niedziela, 19 maja 2013

Zaborski Park Krajobrazowy

W przerwach od wyścigów warto ruszyć w inne trasy, niż codzienne, znane z treningów. W sobotę wraz z Markiem i Andrzejem ruszyliśmy autami do miejscowości  Charzykowy koło Chojnic. Tam zostawiliśmy samochody i przesiedliśmy się na rowery.
Plan: zatoczenie ósemki wokół dwóch jezior: Charzykowskiego i Karsińskiego. Pomiędzy nimi zrobiliśmy postój na jedzenie w Małe Sworne Gacie, a w Swornych Gaciach postój na pływanie. Właściwie tylko ja popływałem. Słońce, woda, wiatr i przestrzeń...
Pierwsze kilometry, pierwsze zdjęcia
2 lata później w tym samym miejscu
Szlak wiódł czasami obok malowniczych bagien...
...a czasami był kompletnie zawalony drzewami.
Jezioro Charzykowskie



Schładzanie gorącej głowy
Pierwsze pływanie w tym roku

W sumie wycieczka zajęła nam 6 godzin, z czego 3 godziny to jazda. 60 km.
Więcej zdjęć w albumie Marka na FB

Brak komentarzy: